"Obóz w Mermecie" - nie ma to jak ułożyć piosenkę! :)

Na tym poście została umieszczona pewna piosenka...
Wszystkie dziewczyny z naszego zastępu przyczyniły się do układania tego tekstu. Ta piosenka przeszła do finałów "Piosenki Obozowej" i miała również WSPANIAŁĄ choerografię! :) (śpiewałyśmy ją na agapie) Melodia dopasowana jest do piosenki zespołu Happysad "Zanim pójdę".
A więc... Zaczynamy!

3!

2!

1!

W tym roku obóz jest w Mermecie,

Są to więc najlepsze chwile w lecie.                                            

Las w Mermecie... Piękna okolica!

Na dodatek nie jesteśmy sami,

Lecz z bardzo fajnymi drużynami,

Lecz z bardzo fajnymi drużynami.

To jest właśnie obóz, to jest właśnie obóz,

To jest właśnie nasz harcerski wyjazd.

ref.: Bo obóz

To nie żadne wczasy,

Tylko trzeba

Się czasem wziąć do pracy,

Przygotować

Dla wszystkich drużyn śniadanie,

A potem zrobić pranie.                              

Na obozie                                                         

Są fajne gry i zabawy,

Czas na kąpiel,                                        

I na inne ważne sprawy,                       

A wieczorem

Służba porządkowa = przygotowanie ogniska dla drużyny:)

Idziemy na ognisko,

Albo mamy świeczowisko.

2. W lesie stara pompa stoi,

A na wartach nikt się tu nie boi.

I choć czarna noc jest dookoła,

To odwaga w duchu wciąż nas woła,

To odwaga w duchu wciąż nas woła.

Ale o poranku, ale o poranku, 
Ale o poranku znów usłyszymy

słowa te:                                         

ref. POBUDKA!

Macie pół minuty,

Tylko szybko!

I zawiązać mi tu buty,

Przecież wiecie,

Że na śniadaniu

Nie ma mowy o spaniu.

Obozowy bałagan przed ogniskiem :P

Wasze rzeczy

Się walają po namiocie,

A buty

Znowu są całe w błocie.

Dobrze chociaż,

Że ręczniki rozwieszone,

A ciuchy są złożone...

To już koniec jest piosenki

O obozie w Mermecie,

Tym najlepszym na świecie!